- Co się otrzyma po skrzyżowaniu słonia słonia z kangurem?
- Ogromne dziury w całej Australii
Jedzie blondynka rowerem i zatrzymuje ją policjant.
- Przepraszam, ale pani nie ma powietrza w tylnym kole.
Blondynka spogląda na koło i mówi:
- Ale tylko na dole ...
poniedziałek, 26 lipca 2010
Żona do męża przed wyjściem na plażę:
- Chciałbym założyć coś, co zadziwi wszystkich!
- To załóż łyżwy...
piątek, 9 lipca 2010
Z nasłuchu policyjnych radiostacji:
- Przy mieszkaniu leży i śpiewa.
- Może artysta?
- Właśnie, 65 sprawdź, czy go do izby, czy na festiwal.
czwartek, 8 lipca 2010
- Ech ta 7B! Nie wytrzymam z tymi baranami! Pytam ich, kto wziął Bastylię, a oni krzyczą, że to nie oni.
- Niech się pan tak nie denerwuje - uspokaja dyrektor - może to rzeczywiście ktoś z innej klasy.
czwartek, 1 lipca 2010
Dżentelmen rozmawia ze swoją sąsiadką:
- Madame, słyszałem wczoraj, jak Pani śpiewała.
- Tak tylko, dla zabicia czasu - odpowiada zawstydzona dama.
- Straszną broń Pani wybrała, Madame !
Dowcipy bywają różne: przychodzi baba do lekarza, o blondynkach, o Polaku, Rusku i Niemcu. Niektóre są bardziej, inne mniej śmieszne. Bywają też te bez sensu, niezrozumiałe, zupełnie nieśmieszne czy wręcz głupie. Odrębną, nie porównywalną z niczym innym kategorię stanowią kawały z Metra.
Kto z Was codziennie rano idąc do pracy, do szkoły lub na uczelnię otrzymuje od znajomego kolportera własny, jedyny egzemplarz tego dziennika wie, o czym piszę. Ten blog powstaje jako hołd dla kolumny "Znalezione w e-mailu" we wspomnianej gazecie. Niechaj będzie źródłem wzruszeń i radości dla wszystkich tych, którym tak jak nam dowcipy z Metra dostarczały niezapomnianych wrażeń w trakcie nudnych wykładów i poranków.