poniedziałek, 17 grudnia 2012

Sprzedawca wyjaśnia klientowi zasady zakupu towaru na raty:
-Płaci pan z początku małą sumę, a potem nie płaci pan ani grosza przez pół roku.
Klient:
-To pan mnie zna?

piątek, 30 listopada 2012

Rozpędzony motocyklista potrącił wróbelka. Podniósł go z ulicy, opatrzył rany i zabrał do domu. Dał mu klatkę, wodę i jedzenie. Następnego dnia ptaszek odzyskał przytomność. Patrzy: kraty, woda, jedzenie.
-Ojej, jestem w więzieniu, zabiłem motocyklistę - pomyślał wróbel.

środa, 14 listopada 2012

Królewna Śnieżka spotyka w lesie trzech krasnoludków.
-Kim jesteście?
-Siedmioma krasnoludkami!
-Ale przecież...
-Wiemy, wiemy..., mamy przejściowe problemy kadrowe.
-Co z resztą?
-Siedzą w Londynie pod zmywakiem.

środa, 31 października 2012

Dwóch mężczyzn rozmawia na bezludnej wyspie:
-Myślisz, że nas kiedyś znajdą?
-Mnie z pewnością! Nie zapłaciłem podatku...
Podczas podróży poślubnej podekscytowany Szkot kupuje żonie tabliczkę czekolady. Siada przed małżonką i zaczyna dzielić przysmak na trzy części. Jeden kawałek daje żonie, drugi zjada sam, a trzeci zawija w opakowanie, chowa do kieszeni i mówi:
-To będzie dla naszego dziecka.

środa, 24 października 2012

Wielka amerykańska firma. Szef wzywa do siebie psychologa firmowego:
-Johny. Doceniam to, co robisz, ale pracoholików to ty zostaw w spokoju!

piątek, 12 października 2012

Żona mówi do męża:
-Kochanie, marzy mi się, żeby założyć na plażę coś takiego, co sprawiłoby, że wszyscy by osłupieli.
-Łyżwy załóż.

piątek, 5 października 2012

Kowalski zamknął się w garażu i przez kilka dni rozkręcał na drobne części świeżo kupiony samochód.
Zaniepokojona żona pyta: -Kochanie, czemu to robisz?
-Bo poprzedni właściciel powiedział, że włożył w niego 10 tysięcy.

poniedziałek, 24 września 2012

W sklepie zoologicznym:
-Dzień dobry, kupiłem tutaj wczoraj u państwa tego żółwia stepowego i chciałbym go wymienić na innego...
-A czemu?
-Ten nie chce stepować...

piątek, 21 września 2012

Mężczyzna stoi na ulicy i trzyma przy ścianie mokrą chusteczkę.
-Co pan robi? - pytają przechodnie.
-A, byłem u lekarza i kazał mi przykładać kompresy w miejscu, gdzie się uderzyłem

czwartek, 20 września 2012

Policjant zatrzymuje kierowce jadącego z nadmierną prędkością.
-Proszę dmuchnąć w balonik - rozkazuje.
-Muszę?
-Jeśli woli pan, żebym ja nadmuchał, to już z pewnością straci pan swoje prawo jazdy?

poniedziałek, 17 września 2012

Ojciec pyta syna:
-Co robiliście dziś na matematyce?
-Szukaliśmy wspólnego mianownika.
-Coś podobnego! Kiedy ja byłem w szkole, też szukaliśmy wspólnego mianownika. Że też nikt go do tej pory nie znalazł...

piątek, 7 września 2012

Rok 2020. Na stację benzynową podjeżdża samochód. Wysiada z niego przeciętnie ubrany facet i mówi do pracownika:
-Do pełna proszę.
-Ooo, pan to chyba w lotto wygrał.
Co łączy polskich siatkarzy i klientów Amber Gold?
-Jedni i drudzy liczyli na złoto!

piątek, 24 sierpnia 2012

Chciałabym coś praktycznego do pokoju dziennego - mówi kobieta w sklepie z dywanami.
-A ile pani ma dzieci?
-Sześcioro.
-To najpraktyczniejszy byłby asfalt...

czwartek, 19 lipca 2012

Policjant zatrzymuje dwóch mężczyzn przechodzących w niedozwolonym miejscu przez ulicę i wypisuje mandat.
-Panie sierżancie - mówi jeden - Czy poseł też płaci mandat?
Policjant chowa mandata przeprasza i szybko się oddala.
-Przecież nie jesteś posłem - mówi drugi.
-A co, zapytać nie można?

środa, 11 lipca 2012

Kelner, co macie do jedzenia?
– Polecam pieczeń huzarską!
– Nie jestem żaden huzar, żebym jadł pieczeń huzarską!
Co jest jeszcze?
– Pieczeń barania!
– Świetnie, po proszę!

wtorek, 3 lipca 2012

Chłopak z dziewczyną wyjechali na zagraniczne wakacje. W hotelowym pokoju zauważają mysz. Dziewczyna narobiła krzyku, każe chłopakowi dzwonić na recepcję. Kaziu wybiera numer:
-Hello, I'm calling from room number 15. Do you remember Tom and Jerry?
-Yes - odpowiada zaskoczony recepcjonista.
-Jerry is here.
Sierżant wzywa do siebie szeregowca.
-Sierżant Głąb, powiedzcie mi, w jakiej temperaturze wrze woda?
-Obywatelu sierżancie, woda wrze w 90 stopniach Celsjusza.
-Głąb, wy dureń jesteście.
-Tak jest, obywatelu sierżancie, mi się z kątem prostym pomyliło.
Dlaczego bocian stoi na jednej nodze?
-Bo gdyby ją podniósł, to by się przewrócił.

poniedziałek, 25 czerwca 2012

– Gdzie można spotkać najwięcej studentów (...) europeistki?
– Na kasie w hipermarkecie.

czwartek, 21 czerwca 2012

Blondynka pyta przechodnia o godzinę.
-Za dwadzieścia dziesiąta - odpowiada mężczyzna.
-Ja się nie pytałam, która będzie za dwadzieścia minut, tylko która jest teraz!

piątek, 15 czerwca 2012

-Co zrobi kibic, gdy Polacy wygrają Euro 2012?
-Wyłączy konsolę i pójdzie spać.

czwartek, 31 maja 2012

Profesor przerywa wykład i zwraca się do studentów siedzących w ostatnim rzędzie:
– Kategorycznie zabraniam rozwiązywania krzyżówek na moich wykładach!
– Czy na tle sudoku ma pan podobne kompleksy?

środa, 30 maja 2012

Podczas zbiórki kompanii kapral mówi do żołnierzy:
-Ci, co znają się na muzyce WYSTĄP!
Z szeregu wyszło czterech mężczyzn.
-Pójdziecie do kapitana.
Trzeba mu wnieść pianino na ósme piętro.

wtorek, 29 maja 2012

Sąd zwraca się do poszkodowanego:
-Na pierwszej rozprawie zeznał pan, że oskarżony uderzył pana dwa razy. Teraz twierdzi pan, że został uderzony cztery razy. Jak to możliwe?
-Wysoki sądzie! Po ostatniej rozprawie oskarżony widział się ze mną jeszcze raz.

poniedziałek, 28 maja 2012

Obrońca przed sądem dowodzi niewinności klienta:
-Mój klient przyznał się do kradzieży dużej sumy pieniędzy. Dał tym dowód swojej wielkiej szczerości i niezwykłej uczciwości. Wysoki sądzie, czy taki człowiek może być złodziejem?

czwartek, 17 maja 2012

Po jednym z wyścigów konnych trener ma pretensje do dżokeja:
-Dlaczego zająłeś ostatnie miejsce? Przecież wiem, że stać cię było na zwycięstwo!
-To prawda, ale przecież nie mogłem zostawić konia.

środa, 9 maja 2012

Najpierw Hanka, potem Rysiek. Nikt nie może czuć się bezpieczny! Jak żyć, Panie Premierze?

piątek, 27 kwietnia 2012

Podczas nauki jazdy konnej spłoszony wierzchowiec poniósł młodego dżokeja. -Gdzie tak galopujesz?! - pyta kolega z trudem utrzymującego się w siodle jeźdźca. -Nie wieeeeem! Zapytaj konia!

środa, 25 kwietnia 2012

Na peron wbiega małżeństwo z bagażami. -Gdybyś tak długo się nie ubierała, zdążylibyśmy na pociąg! -A ty, gdybyś mnie nie popędzał, nie musielibyśmy tyle czekać na następny!

poniedziałek, 23 kwietnia 2012

Policjant zatrzymuje na ulicy zataczającego się mężczyznę.
-A dokąd to się idzie?
-Na prelekcję o moralności!
-A któż to w nocy może występować z taką prelekcją?
-Moja żona.

czwartek, 19 kwietnia 2012

Słoń i mrówka poszli do kina. Mrówka usiadła w środkowym rzędzie, słoń tuż za nią. Po chwili mrówka odwraca się i pyta:
-Czy aby nie zasłaniam?

środa, 18 kwietnia 2012

-Dlaczego pan taki smutny? - pyta barman siedzącego przy barze klienta.
-Bo nie mogę sobie przypomnieć, co mi mówiła żona: czy miałem wypić jeden kufel piwa i wrócić o dziesiątej, czy wypić dziesięć kufli i wrócić o pierwszej...

wtorek, 17 kwietnia 2012

Po zjedzeniu obiadu klient pyta kelnera:
-Niech mi pan szanowny powie, co robicie z osobami, które nie płacą rachunku?
-Wyrzucamy ich za drzwi!
-To niech się pan nie fatyguje. Sam wyjdę.

wtorek, 10 kwietnia 2012

Student pyta kumpla: -Co jesteś taki smutny? -Wywalili mnie z uczelni. -A za co? -A skąd mam wiedzieć? Pół roku mnie tam nie było.

piątek, 16 marca 2012

Ile nici dentystycznych ma stomatolog? -Sto ma, to logiczne.
Co robią lekarze w kuchni? -Leczo

czwartek, 15 marca 2012

Zdenerwowany kelner do klienta: -Pan wypalił papierosem dziurę w obrusie! Kto teraz za to zapłaci? -Ależ ta dziura już tu była, gdy przyszedłem. -Dobrze, dobrze, znam te numery! To samo mówił tamten facet, co był tu wcześniej.

piątek, 2 marca 2012

-Idzie wiosna - politycy chwalą się, że żyje się lepiej, jest o 2/3 bezdomnych mniej.
Czy lubisz recytować wierszyki? -pyta jeden z gości małą córeczkę państwa domu. -Nie, ale mama zawsze mnie do tego zmusza, kiedy chce, żeby goście wreszcie poszli do domu...

czwartek, 1 marca 2012

Wpada pacjent do dentysty: -Ile bierze pan za leczenie kanałowe? -150 zł. -150 zł za kilka minut roboty? -Jak pan chce, mogę to zrobić bardzo wolno.

wtorek, 21 lutego 2012

Idzie słoń z mrówką przez most. Nagle mrówka mówi: -Ale tupiemy!
Kelner przyniósł zamówioną herbatę i pyta: -Dla pana ile łyżeczek cukru? -Pięć. Tylko proszę nie mieszać, bo nie lubię słodkiej.

piątek, 17 lutego 2012

-Jak twoja żona reaguje na późne powroty do domu? -Bardzo historycznie! -Chciałeś chyba powiedzieć ,,histerycznie''? -Nie, nie, dobrze powiedziałem. Wywleka jakieś sprawy, które miały miejsce czterdzieści lat temu.

czwartek, 16 lutego 2012

-Panie doktorze, z moim mężem jest coś nie tak. Po wypiciu kawy zjada całą filiżankę. -Doprawdy całą? -No nie, zostawia tylko uszko. -To rzeczywiście dziwne... Przecież uszko jest najsmaczniejsze!

środa, 15 lutego 2012

Rozmawia dwóch marynarzy, którzy po katastrofie statku trafili na bezludną wyspę. -Myślisz, że nas znajdą na tym odludziu? -Mnie na pewno. Płacę alimenty trzem kobietom...

wtorek, 24 stycznia 2012

Nocą do idącego ulicą mężczyzny podbiega drugi. -Czy nie widziałeś może w pobliżu policjanta? -Nie. -To świetnie. Oddawaj portfel i telefon.

poniedziałek, 23 stycznia 2012

W trakcie rozprawy prawnik zwraca się do świadka: -Jak na pana pochodzenie społeczne, odznacza się pan pokaźną inteligencją... Na to świadek: -Gdybym nie zeznawał pod przysięgą, w tym momencie zdecydowanie odwzajemniłbym komplement.

środa, 18 stycznia 2012

-Ładnego masz psa - mówi Franek do Janka. -To pies policyjny - odpowiada z dumą Janek. -Policyjny? Przecież to zwykły kundelek! -Bo pracuje jako tajniak.

piątek, 13 stycznia 2012

Nowy kierownik, by przypodobać się pracownikom, podczas pierwszego spotkania z zespołem przedstawia plan pracy: -W poniedziałek będziemy odpoczywać po weekendzie. We wtorek będziemy przygotowywać się do pracy. W środę opracujemy. W czwartek odpoczniemy po środzie. W piątek przygotujemy się do weekendu. Czy są jakieś uwagi? Jeden z pracowników pyta: -Szefie, a długo będziemy tak harować?

środa, 11 stycznia 2012

Do opalających się na plaży ludzi podchodzi policjant i mówi: -Dowody proszę! Przerażony plażowicz zrywa się z krzykiem: -Ale ja nie umiem pływać!

Obserwatorzy