środa, 26 października 2011

Przychodzi kobieta do apteki: -Macie jakiś skuteczny środek na odchudzanie?\ -Tak. Plastry. -A gdzie się je przykleja? -Na usta.

poniedziałek, 24 października 2011

Gdzieś daleko na biegunie południowym idą sobie po krze niedźwiedzica z niedźwiedziątkiem. No i maluch pyta: -Mamo... czy ja jestem miś grizzly? -Nie syneczku, ty jesteś miś polarny. Po jakimś czasie. -Mamo... czy ja jestem miś brunatny? -Nie mój drogi, ty jesteś miś polarny. Znowu po chwili. -Mamo... a może ja jestem miś koala? -Nie moje dziecko, ty na pewno jesteś miś polarny. Po chwili zastanowienia miś mówi: -To dlaczego jest mi tak zimno?!!!

piątek, 21 października 2011

Kowalska chwali się sąsiadce: -Mam taki wpływ na swojego męża, że doprowadziłam do tego, że pali tylko po dobrym obiedzie. -To wspaniałe. Jeden papieros na rok jeszcze nikomu nie zaszkodził.

poniedziałek, 17 października 2011

Zdyszany Jasio wpada do klasy. -Co się stało? - pyta nauczycielka. -Gonili mnie dwaj bandyci - odpowiada Jasiu. -Mój Boże, nic ci nie zrobili?! -Nie. Ale zabrali mi wypracowanie z polskiego...

czwartek, 13 października 2011

Humor szkolny: Nauczyciel napisał na tablicy wzór chemiczny: -Jasiu co ten wzór oznaczy? -To jest, ojej, mam to na końcu języka.... -Dziecko wypluj to natychmiast, bo to kwas siarkowy!

piątek, 7 października 2011

-Jak możesz pokazywać takie filmy dziecku?! -To na sen. -Na sen? Taki horror?! Tyle trupów?! -No. Włazi ze strachu pod kołdrę i tam zasypia.

środa, 5 października 2011

Tato przeczytać ci twój horoskop? -Nie, dzięki. Nie wierzę w horoskopy. -Ale dlaczego? -Widzisz synu, my Skorpiony jesteśmy z natury bardzo nieufne.
Czym się różni warszawiak od paryżanina? -Paryżanin, jak tylko gdzieś usiądzie, zaraz opowiada kawały antyrządowe, natomiast warszawiak, jak tylko zacznie opowiadać dowcipy polityczne, to zaraz idzie siedzieć.

poniedziałek, 3 października 2011

Jaką szkołę musi ukończyć polityk, żeby spełnić wszystkie swoje obietnice? -Hogwart.

Obserwatorzy